Tym razem będzie opis sprzętu z półki premium. Jedną z premier marki Silva na ten rok jest latarka czołowa SILVA RUNNER o mocy 550 lumenów!
Dokładnie tyle latarka wyciąga na maksymalnym trybie świecenia. Przyznam szczerze, że dla mnie czołówka o mocy 100 lumenów już jest bardzo mocna i w zupełności wystarczająca, a tutaj mamy ponad pięciokrotnie większą moc świecenia. Zastanawiałem się po co tak silne światło w czołówce. Rozumiem, że latarki taktyczne muszą mieć silny skupiony snop światła lub jakieś typowe szperacze. Po włączeniu SILVY RUNNER zrozumiałem o co chodzi. Czołówka wyposażona jest w opatentowany przez Silvę system Intelligent Light®, który pozwala na oświetlenie szerokiego pola widzenia, zarówno na wprost jak i mocno po bokach. 550 lumenów daje niesamowitą moc świecenia i rozkłada się na ten szeroki kąt świecenia, a nie jak w przypadku innych czołówek lub latarek taktycznych tylko na wprost. Efekt jest niesamowity, podczas biegu w lesie ma się dosłownie wrażenie, że jest dzień.
Okazuje się, że bardzo silne czołówki cieszą się dużym powodzeniem wśród grotołazów eksplorujących jaskinie. Wyczytałem także, że norwescy narciarze biegowi chętnie używają tej latarki podczas treningów nocnych. Sama latarka waży zaledwie 62 gramy, a baterie, które są zamknięte w oddzielnym pojemniku dodatkowe 100 gramów. Latarka posiada dwa kabelki łączące ją z bateriami. Krótszy jest po to by można było puszkę z bateriami przyczepić razem z latarką. Natomiast dłuższy kabelek pozwala na umieszczenie baterii w kieszeni czy plecaku. bardzo przydatna funkcją jest dioda alarmująca o zbliżającym się rozładowaniu baterii. Włącza się kiedy stan baterii wyniesie dwadzieścia procent. SILVA RUNNER to bardzo za-awansowana latarka czołowa o niezwykle mocnej sile świecenia. Jeśli zależy Ci na bardzo profesjonalnym sprzęcie tego typu to zdecydowanie polecam ten produkt.